Zbliża się rocznica
Poeta, krytyk, zasłużony tłumacz literatury angielskiej. Urodzony 13
listopada 1946 roku w Poznaniu, zmarł 26 grudnia 2014 roku w Newtonville
pod Bostonem.(...)Członek Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Absolwent polonistyki na
Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu, w czasie studiów był
kierownikiem literackim Teatru Ósmego Dnia
oraz należał do poznańskiej grupy poetyckiej pod nazwą "Próby".
Doktoryzował się w roku 1973 na podstawie rozprawy o twórczości Mirona Białoszewskiego. CZYTAJ DALEJ

Stanisławowi Barańczakowi winniśmy dozgonną
wdzięczność za genialne tłumaczenia
Wprawdzie jeśli chodzi o przekłady Szekspira, zdecydowanie optujemy
za Józefem
Paszkowskim ale jesteśmy konserwatywnymi modernistami, co wszystko wyjaśnia. Więc
Barańczakowi za tłumaczenia - dziękczynne podziękowania. Poezje
m.in. Emily
Dickinson w Jego przekładzie mamy pod ręką, podobnie jak
wiersze Zbigniewa Herberta, Dżumę Alberta Camusa czy
Ulissesa Jamesa Joyce. Czy twórczość Barańczaka była w
Polsce należycie doceniana? Sądzimy że nie, podobnie jak
gigantyczna praca innego tytana literatury polskiej -
Tadeusza
Żeleńskiego Boya któremu
zawdzięczamy nie tylko sławetne Słówka ale przede wszystkim TĘ
LITERATURĘ